Winni Niewinni

Iza Adamczyk kocha radio miłością absolutną. Od 15 roku życia trąbiła wszem i wobec, że będzie pracowała w radio i będzie to Trójka. Dlaczego została „radiowcem” dopiero teraz? Nie ma bladego pojęcia. Widocznie los tak chciał. Przez ponad 20 lat pracowała z ludźmi, pomagając im nieść plecak życiowych doświadczeń, wspierając ich w opróżnianiu części bagażu tak aby nie przygniatał ich do ziemi, będąc z nimi w ich smutkach i radościach. Rodziny zastępcze, dzieciaki z tych rodzin, rodzice dzieci, grupy wsparcia, szkolenia to była jej zawodowa droga. Ma wrażenie, że dzięki tej pracy najwięcej zrobiła dla siebie. Jej plecak jest lekki i ma napis ”tu i teraz”. Chociaż praca przynosiła jej wiele satysfakcji to w marcu 2020 r. odeszła z powodu, jakby to określić, ludzi władzy. Do tej pory nie żałuje swojej decyzji. Z rodzinami zastępczymi nie zerwała kontaktu, z dzieciakami również, nadal prowadzi zajęcia, rozmawia, szuka rozwiązań, ale już na innych warunkach i potrafi w to wpleść Radio Danielka. No właśnie, niebieskie radio ją całkowicie pochłonęło. Wierzy w nie bezgranicznie i w to, że będzie grało tak jak słynna orkiestra, do końca świata i jeden dzień dłużej. W Radiu Danielka mianowała się asystentką dyrektora (oczywiście za jego zgodą) i wszechogarniającą – kalendarze, spotkania, rozmowy, strona na fb. Goni autorów aby przekazywali na czas playlisty, materiały do prezentacji audycji i nie daje zapomnieć o tym, że niebieskim radiem trzeba się zaopiekować.